Posty

Zakończenie

Ostatnie posty wyczerpują cykl artykułów, dotyczących praktycznej strony opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny. Jeżeli chociaż w jednym przypadku wpłynęły na losy osoby, która musiała zmierzyć się z tak trudną życiową próbą, jaką jest udar mózgu, warto było pisać! :) Obecnie rozpoczynam pracę nad projektem, dotyczącym terapii dyzartrii. Do zobaczenia na terapeutycznym rynku wydawniczym!

Sprytne patenty dla zmotywowanych opiekunów

Opiekunowie, a w szczególności rodzice dzieci niepełnosprawnych, często prezentują ponadludzką motywację do walki o sprawność swojego dziecka. Oni to właśnie wyszukują na własną rękę lub we współpracy z ludźmi w podobnej sytuacji życiowej praktyczne rozwiązania, których przykłady przedstawiam poniżej. Założona w 2009 roku przez Patryka Urbana Fundacja Siepomaga umożliwia podopiecznym zebranie środków na ratowanie życia i zdrowia. Opiekun osoby niepełnosprawnej w prosty sposób (korzystając z komputera lub tylko z telefonu) zakłada zbiórkę lub subkonto i po weryfikacji otrzymuje potrzebne fundusze. Środki z 1,5% podatku można wykorzystać na opłacenie faktur, zwrot poniesionych kosztów lub Comiesięczne Wsparcie Siepomaga. Można uzyskać refundację albo sfinansowanie wydatków medycznych i okołomedycznych, takich jak leki, sprzęt medyczny, rehabilitację, wizyty lekarskie i badania, a nawet koszty dojazdów, w tym bilety lotnicze. Dużym ułatwieniem w codziennym borykaniu się z praktyczną s...

Skąd wziąć na to pieniądze?

Jak wszystkie formalności w naszym kraju, także organizacja finansowego wsparcia dla osoby niepełnosprawnej wymaga od opiekuna dobrej kondycji i wytrwałości, może jednak przynieść zupełnie zadowalające efekty. Na wstępie wymienię tradycyjne formy pomocy, które jednak nie pozwalają na zaplanowanie efektywnej i kompleksowej rehabilitacji. Są to zwłaszcza: świadczenie pielęgnacyjne, zasiłek pielęgnacyjny, renta socjalna, zasiłek stały z pomocy społecznej i dodatek pielęgnacyjny. Znaczącym zastrzykiem gotówki, umożliwiającym np. opłacenie zajęć fizjoterapeutycznych i logopedycznych, jest nowe świadczenie wspierające . Przyznawane jest na podstawie decyzji Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności, uwzględniającej wyrażony w punktach poziom potrzeby wsparcia. W roku bieżącym rozszerzono grupę beneficjentów i obecnie świadczenie mogą już także otrzymać osoby, które uzyskały od 78 do 86 punktów. Poziom wsparcia wynosi w zależności od uzyskanej liczby punktów 40-220% renty socj...

Oblicza afazji (2)

Dzisiaj zaprezentuję kolejne oblicze afazji na przykładzie mojej pacjentki, Pani Mirki. Podobnie jak przedstawiona w części pierwszej niniejszego cyklu Pani Maria, także praworęczna Pani Mirka doznała w wyniku udaru uszkodzenia lewej półkuli mózgu, również ma niedowład prawostronny, jednak objawy językowe, z jakimi się zmaga, są zupełnie odmienne. Zaledwie 43-letnia Mirka doświadczyła rozległego udaru już 10 lat temu. Mimo swoich ograniczeń, radzi sobie z czynnościami samoobsługowymi i podstawowymi obowiązkami. Zachowała poczucie humoru, dystans do siebie i pogodę ducha, jest więc lubiana w otoczeniu. Ma trudność z określeniem konkretnych terminów, przedziałów czasowych i danych liczbowych. Jest świadoma luk pamięciowych i informuje o nich w przypadku konkretnych ćwiczeń. Mówi, ale z biegiem czasu ograniczyła się do haseł, dotyczących meritum komunikatu, wspieranych mową ciała. Dłuższe wypowiedzi przychodzą jej bowiem z trudem. Mowa jest nieco zamazana, ale podstawowy problem Pani Mirk...

Tematy tabu: Pacjent jako sprawca przemocy

Osoba niepełnosprawna jako rodzinny terrorysta?! Toż nie przystoi tak głośno mówić! O ile szeroko komentowany jest temat przemocy wobec osób niepełnosprawnych, o tyle trudno w ogóle znaleźć jakiekolwiek informacje dotyczące agresji ze strony osób objętych opieką. Z oczywistych bowiem względów wszelkie formy agresji w stosunku do osób bezbronnych i zależnych są bulwersujące; powszechny sprzeciw budzi przemoc fizyczna (w tym: szarpanie, popychanie, szturchanie, ciągnięcie za włosy), psychiczna (wzbudzanie negatywnych emocji poprzez groźby, przymus, szantaż emocjonalny, ograniczanie kontaktów społecznych itp.), przemoc seksualna (w nawiązaniu do barbarzyńskiej definicji gwałtu – nie każda ofiara takiego przestępstwa podejmuje aktywną obronę!) lub ekonomiczna (ograniczanie dostępu do środków materialnych, uzależnianie ich otrzymania od trudnych do spełnienia żądań). Klaps, a szczególnie „lekkie” uderzenie w twarz, nie przynosi może fizycznych konsekwencji, ale poniża, upokarza, sprawia, że...

Czy warto sobie zawracać głowę terapią mowy?

Jest zrozumiałe, że ze względów praktycznych w dramatycznej i nagłej sytuacji udaru rodzina w pierwszej kolejności organizuje opiekę (domownicy muszą przecież wrócić do swoich zwykłych zajęć); po drugie zwraca się uwagę na sprawność fizyczną chorego, a więc na współpracę z fizjoterapeutą – im szybciej pacjent podejmie czynności samoobsługowe, tym szybciej rodzina osiągnie względną normalność. Czy wobec tego warto sobie zawracać głowę czymś tak pozornie pobocznym i błahym jak mowa? Przecież brak mowy nie zagraża życiu… Tak, warto. Kiedy sytuacja zdrowotna jest już ustabilizowana, warto powalczyć o jakość życia . Nie chodzi przecież o to, żeby osoba po udarze przeleżała z kroplówką i PEG’iem rekordową ilość lat, to nie ten konkurs. Chodzi o optymalny powrót do normalności sprzed udaru (no, może przy wykluczeniu czynników do niego prowadzących). Nad mową, podobnie jak nad sprawnością, nie zastanawiamy się zwykle, dopóki nie zostajemy jej pozbawieni. A przecież posługiwanie się językiem w...

Oblicza afazji (1)

Wychodząc od definicji afazji (trudności językowe wynikające z uszkodzenia „obszaru mowy” w dominującej półkuli mózgu) można by oczekiwać zestawu charakterystycznych objawów, opisujących wszystkich pacjentów afatycznych. Obserwując osoby po udarze, można jednak odnieść wrażenie, że cierpią na skrajnie różne przypadłości. Poniżej zaprezentuję więc kilku pacjentów, dzięki którym zobaczymy, jak różne oblicza może przybierać afazja u dorosłych. Dzisiaj przedstawiam Panią Marię. Udar przebyła rok temu i nie była rehabilitowana pod względem logopedycznym (patrz: pierwsze posty). Odtąd posługuje się pojedynczymi sylabami „TO, NO”, którym nadaje znaczenie dzięki czytelnej mimice i wyrazistej intonacji. Jednorazowo odpowiedziała jednak odruchowo na pytanie o imię i nazwisko. Pani Maria ma 65 lat i od śmierci męża mieszka sama. Obecnie także wraca do samodzielnego życia; korzysta z pomocy dochodzącej opiekunki i członków rodziny. Sprawia wrażenie surowej, apodyktycznej, roszczeniowej, ale i d...